Prezentownik dla fanów pieczenia
Niezbędnik cukiernika i jednocześnie prezentownik dla fanek i fanów pieczenia. Na grupach tortowych spotkałam się z tym, że osoby początkujące mają problem z dobraniem akcesoriów do zrobienia tortu lub ciasta. Poniżej zostawiam kilka przykładowych produktów przydatnych w pieczeniu ciast i tortów. Kilka z nich to takie podstawowe, które zdecydowanie warto mieć w domu. Pozostałe, np. maty do koronek, formy do masy cukrowej, szablony do dekoracji tortów warto kupić, gdy już wiecie, że tortowanie to wasza pasja. Gotowe cukrowe koronki można bez problemu kupić i to w wielu wzorach i kolorach.
Większość produktów które podaję możecie kupić np. na allegro, w sklepach z akcesoriami cukierniczymi i AGD (np. piekarnik, mikser). Poniżej znajdziecie linki afiliacyjne do przykładowych produktów. Choć myślę, że poniższy niezbędnik cukiernika można rozbudować o książki – nie mam ich wiele, ale wkrótce postaram się je pokazać :).
1. Niezbędnik każdego cukiernika, czyli robot kuchenny
Moim zdaniem potrzebny w każdej kuchni, szczególnie w której sporo piecze się słodkości. Wybór jest ogromny, wiele zależy od tego, jaką kwotę chcesz na niego przeznaczyć. Druga kwestia to jakie ilości pieczesz. Dla większej rodziny przyda się mikser z większą misą. Szukając czegoś dla siebie, spotkałam się z różnymi opiniami – niektóre roboty nie ubijają małej ilości produktu, słabo zbierają ze ścianek i boków misy, są głośne, mają problem z wyrobieniem cięższych ciast. W robotach kuchennych lepszej jakości zwykle tego problemu nie ma – bez problemu radzą sobie z ciastem na pierogi czy chleb. A problem z mieszaniem małych ilości został rozwiązany po przez regulację wysokości mieszadła. Uważam, że warto wybrać mikser planetarny (chociaż zwykły ręczny mikser też się przydaje). Poniżej znajdziesz kilka polecanych przykładowych robotów kuchennych.
Zakup robota kuchennego powinno się dobrze przemyśleć. W końcu chcemy by służył nam kilka lat :). Przed zakupem poczytaj opinie np. na grupach tortowych.
Bosch Mum – kupisz klikając tutaj
Mikser bardziej do domowego użytku niż pracowni. Ma niewielką misę, akurat do domowego pieczenia. Może mieć problem z mieszaniem małej ilości składników. Słabo zbiera z boków i spodu misy (np. podczas ucierania masła; podczas ubijania jajek nie miałam takiego problemu). Poza tym mogę polecić na początek. Mikser, którego używam chyba jest już trudno dostępny ciężko go znaleźć. Na allegro jest podobny, z różnymi akcesoriami (znajdziesz go tutaj).
Mozano – kupisz klikając tutaj
Raczej polecałabym dla większej rodziny lub pracowni cukierniczej. Mikser ma dużą misę. Nie posiadam tego robota kuchennego, więc nie mogę stwierdzić czy mogę go w 100% polecić. Kiedyś poważnie myślałam nad jego zakupem. Zdecydowałam się jednak odkładać na robot kuchenny z wyższej półki. Mozano to robot kuchenny w którym bez problemu zrobicie bezę, ciasto ucierane, drożdżowe czy chleb (przynajmniej takie opinie opinie o nim słyszałam). Mikser możesz kupić np. na allegro i w niektórych sklepach z AGD (link do przykładowego robota Mozano).
KitchenAid – najczęściej polecany robot kuchenny, kupisz go klikając tutaj :)
Chyba marzenie każdego, kto interesuje się cukiernictwem. To właśnie na jego zakup odkładam pieniądze. Tzw. „Kiciuś” mimo, że ma małą moc, bez problemu radzi sobie z różnymi rodzajami ciasta. Jak się okazuje, moc to nie jest to najważniejsza kwestia. Większe znaczenie ma moment obrotowy, dzięki czemu możecie w tym robocie zrobić chyba wszystko. Misy są różnej wielkości, więc łatwo dopasować coś do swoich potrzeb. Można wybierać spośród różnych kolorów – najbardziej podoba mi się ten :).
2. Piekarnik
Jeśli ktoś jest fanem pieczenia to raczej piekarnik już posiada :). Choć sytuacje bywają różne i myślę, że warto o tym napisać. Fajną opcją, gdy nie możemy mieć tradycyjnego piekarnika, pomocny może być mini piekarnik. Co prawda, ma ograniczone funkcje, ale lepszy taki niż żaden :).
3. Ranty, blaszki, foremki, stemple do napisów, szablony do dekoracji tortów
Rant – czyli coś podobnego do tortownicy/blaszki, tylko, że wyższe i bez spodu. Zwykle rant jest wykonany z trwalszej blachy, dzięki czemu nie rdzewieje jak „zwykła” blaszka. Minusem okrągłego rantu jest to, że może się odkształcać (rant nie będzie idealnie okrągły). Rant możesz wybrać regulowany (o różnych średnicach/wielkościach w jednym rancie – okrągły rant regulowany lubi się odkształcać). Natomiast rant nie regulowany ma jedną średnicę (dla okrągłego rantu) lub jedną wielkość blaszki (np. o wymiarach 20×20 cm, bez możliwości zmiany wielkości).
Do domowego użytku warto wybrać rant regulowany – zrobisz w nim różnej wielkości ciasta, nie tylko biszkopt ale złożysz tort, upieczesz sernik lub inne ciasto (trzeba dobrze zabezpieczyć spód papierem do pieczenia).
Możesz też wybrać rant kwadratowy/prostokątny. Posiadam tylko jeden taki rant, ale nie jestem z niego zadowolona. Jest zbyt duży, ciężko się go myje. Myślę, że lepszym wyborem będzie taki rant, który składa się z kilku części. Ciasto łatwiej jest wyjąć z sam rant łatwiej jest umyć.
Zwykle używam rantów nieregulowanych
Dekoracją tortu może być też topper z imieniem – nie trzeba od razu wydawać dużej kwoty na alfabet do masy cukrowej.
Z foremek, wykrawaczy możesz dowolnie wybierać. Jest masa różnych foremek do ciastek czy masy cukrowej. Podobnie z matami silikonowych do tzw. koronek cukrowych lub szablonów. Wystarczy wybrać wzór i wielkość jaka Wam pasuje (przy zakupie zwróć uwagę na czas dostawy; niektóre produkty idą z Chin, są znacznie droższe niż te kupowane bezpośrednio od chińskiego sprzedawcy).
Co jeszcze warto kupić?
- Foremki do ciastek np. jednorożec, duża gwiazdka i sporo innych.
- Mata do koronek.
- Szablony do dekoracji
- Stemple do masy cukrowej – alfabet.
- Akcesoria do masy cukrowej, np. do kwiatów, wzoru klocków lego, do figurek
4. Patera obrotowa
Zdecydowanie ułatwia pracę przy tynkowaniu tortu. Możesz wybierać spośród pater obrotowych: plastikowych, szklanych lub metalowych. Plastikowa sprawdziła się u mnie słabo: nie kręci się zbyt dobrze, może się odkształcić w trakcie wysyłki lub podczas mycia w zmywarce. Obecnie używam szklanej i na razie sprawdza się bardzo dobrze. Metalowej nie miałam jeszcze okazji używać. Z opinii, które przeczytałam mogę stwierdzić, że jest najczęściej polecana. Zdecydowanie powinna wystarczyć na długi czas.
5. Szpatuła cukiernicza i inne akcesoria do tynkowania tortu
Szpatuła przyda się do wygładzenia tortu i np. przenoszenia jednego piętra na drugie. Zamiast niej możesz użyć tzw. skrobki. I to właśnie tą ostatnią mogę Ci polecić. Najczęściej robię małe torty, dlatego długa szpatuła niezbyt mi się sprawdza. Następnym razem zdecydowałabym się np. na taki zestaw szpatułek. Wydaje mi się, że są wygodniejsze w użyciu. Tzw. skrobki lepiej mi się sprawdzają i to głównie ich używam. Za ich pomocą możesz wygładzić wierzch i boki tortu. Są dostępne różne wzory, więc za pomocą skrobki zrobisz wzór np. pasków albo fale.
Skrobki cukiernicze których używam: mała – raczej do niskich tortów i duża – świetna do wygładzania boków i wierzchu tortu (szczególnie tych wysokich)
6. Niezbędnik cukiernika, czyli rękawy cukiernicze i tylki do dekoracji
Dzięki rękawowi cukierniczemu i tylkom możesz wykonać ozdobne dekoracje na tort i desery. Worek cukierniczy najlepiej używać od razu z odpowiednią końcówką. Wzorów tylek jest sporo – na początek polecam tylkę 1M oraz 2D. Może się to wydawać mało, ale nawet dzięki tylce 1M możesz wykonać sporo wzorów. Przydadzą się do kremów, lizaków bezowych i do robienia tortów (np. robienia tzw. „tamy” wokół biszkoptu). Często do zestawów z tylkami jest dołączany adapter do zmiany tylki.
Przykładowe worki cukiernicze: silikonowy – wielorazowy, worki cukiernicze Hendi, tanie rękawy cukiernicze.
Wielofunkcyjna tylka 1M – za jej pomocą można zrobić kilka różnych rozetek, wzorów; tylka 2D, tylka do nadziewania
Zestaw: worek cukierniczy i tylki (choć bardziej polecam samemu skomponować zestaw ze znanych, sprawdzonych firm np. tylki z Decory i Wlitona)
Do przekrawawnia tortu można użyć zwykłego, długiego noża i takich znaczników – znacznie ułatwiają równe przekrojenie biszkoptu. Choć zdecydowanie bardziej polecam tzw. piłę do przekrawania biszkoptu – korzystam z jednego ostrza.
Wpis zawiera banery reklamowe i linki afiliacyjne
